Żurawie i wrzosowiska w Poleskim Parku Narodowym

Polesie Lubelskie to zachodni kraniec niezwykłego pasa podmokłości, które rozciągają się na obszarze dzisiejszej Białorusi, Ukrainy i Polski. Rzeki Bug, Pina i Prypeć są wodnym kręgosłupem jednego z najbardziej egzotycznych (pod względem przyrodniczym i etnograficznym) obszarów Europy. Bagna i rozlewiska rzek skutecznie broniły ten obszar przed industrializacją. Wszystko zaczęło zmieniać się po zakończeniu drugiej wojny światowej, kiedy rozpoczęto proces „wielkiej” melioracji której celem było osuszenie podmokłości. Zapraszamy na mikro wyprawę w świat dzikiej przyrody, w świat wierzeń dawnych Poleszuków.

PROGRAM:

• Spotykamy się 18.09.2022r. (niedziela) na Placu Bankowym pod pomnikiem J. Słowackiego, o godzinie 6.45. Planowy wyjazd o godzinie 6.50. Planowany powrót do Warszawy około godziny 20.30/21.00.

• POLESKI PARK NAR0DOWY (ŚCIEŻKA PEREHOD, fragment ścieżki MIETIUŁKA) – jedna z najbardziej niezwykłych ścieżek w Poleskim Parku Narodowym. Jej nazwa w języku dawnych mieszańców Polesia oznacza „przejście”. Na skraju ścieżki spotkamy się z przewodnikiem – przyrodnikiem Piotrem, który pokaże nam park we wczesnojesiennej szacie. Ścieżka poprowadzi nas po zróżnicowanym przyrodniczo terenie, czekają nas jesienne wrzosowiska, grupujące się do odlotów żurawie, stanowiska żółwia błotnego… jednym słowem esencja dziedzictwa przyrodniczego parku. W czasie spaceru zajrzymy do ornitologicznej czatowni, wejdziemy też na wieże widokowe. Proszę pamiętać o obuwiu trekkingowym, lornetkach i wierzchnim okryciu dostosowanym do warunków pogodowych. Długość trasy: około 8 – 10 km.

• OGNISKO – w czasie spaceru czeka nas około godzinna przerwa na ognisko integracyjne (prowiant we własnym zakresie, my zapewniamy tacki, kubeczki, widelce, noże, szable do pieczenia)

• SOSNOWICA (o miłości Kościuszki) – tu przed oficyną pałacową, w której po powrocie z Królewskiej Akademii Malarstwa i Rzeźby mieszkał Tadeusz Kościuszko, opowiemy o jego mniej znanych obliczach. Czy był to typowy oficer – żołnierz czy może artysta rysownik, który przez umiłowanie do idei wolności i równości stał się żołnierzem walczącym o niepodległość Stanów Zjednoczonych oraz Polski? W Sosnowicy opowiemy o wielkiej (i nieszczęśliwej) miłości Tadeusza Kościuszki i Ludwiki Sosnowskiej.

• Planowany powrót do Warszawy około godziny 20.30/21.00.

UWAGA: kolejność realizacji programu może ulec zmianie!

WYJAZD ZOSTANIE ZORGANIZOWANY PRZY GRUPIE MINIMUM 25 OSÓB